Napisała do mnie Monika z prośbą o napisanie o kosmetyku, który sprawiłby, żeby jej dłonie nie były suche i popękane. Dobrze trafiła, bo sama miałam z tym ogromny problem!
Długi czas spędziłam w szpitalu gdzie wysuszyłam sobie dłonie środkami antybakteryjnymi, tak samo było przez kilka miesięcy po powrocie z maluszkiem do domu. Próbowałam chyba wszystkiego...
Na pierwszy rzut poszedł krem do rąk Neutrogena .
Spełniał swoją funkcję nawet dobrze, ale niestety musiałam smarować nim ręce dość często, a zostawiał koszmarne uczucie ciężkości na skórze. Plusem było to, że nie musiałam go dużo nakładać. Problem wracał gdy tylko zapomniałam posmarować rąk.
Próbowałam też kremu do rąk Lirene, ale nie spełniał zupełnie moich oczekiwań, podobnie było z kremem z woskiem pszczelim i olejem makadamia firmy Anida. Ten drugi przynajmniej ładnie pachniał, nie zostawiał uczucia ciężkości i jeżeli smarowałam ręce często, to rzeczywiście odrobinę pomagał.
Problem z suchymi, zniszczonymi i popękanymi dłońmi skończył się dopiero gdy koleżanka poleciła mi i podarowała najbardziej genialny krem do rąk pod słońcem!
Skoncentrowany krem COCOA BUTTER FORMULA firmy Palmer's zasługuje z mojej strony na wszelkie możliwe pochwały. Już po kilku dniach stosowania i to dość nieregularnego (przy dziecku, to nie takie proste) wszelkie dolegliwości skóry na dłoniach minęły. I teraz właściwie używam go od czasu do czasu, a problem nadal nie wraca mimo, że często korzystam z wysuszających środków antybakteryjnych.
Polecam Wam ten krem z całego serca! Jego cena, to około 12 zł w zależności od apteki. Z tego co wiem, to jest dostępny jedynie w aptekach, więc w drogę! Naprawdę warto!
Hmmm dziękuję bardzo ! Tego nie znałam jeszcze nie wypróbowałam ale jak będzie koniecznośc to sprawdze :) Póki co dłonie doprowadzam przetestowaną i pewną dla mnie maścią. MiMi
OdpowiedzUsuń